Lilie, chryzantemy

Stary Romeo ma swój balkonik.
Ma wiele kochanek dobrze znanych
lekarzom.

Nie chce mieć marzeń, ale ma –
jak na złość – lat dziewięćdziesiąt
dwa.

A chciałby obok Julii – lat sześćdziesiąt
trzy – położyć się, odpocząć. Wieczność
śnić.

Jeden komentarz do “Lilie, chryzantemy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *