Coś zabiło piosenkę w połowie refrenu.
Nie wiem, czy respirator
przestał tłoczyć tlen w płuca śpiewaka,
bo go zabrakło,
czy zabrakło prądu.
Myślimy, że mamy czas,
ale to myślenie
nie jest pojęciem względnym.
W przeciwieństwie do czasu:
on płata dziwne figle – w sekundzie
potrafi zamknąć kilka miesięcy.