Gdybyś mógł zobaczyć, ślepcze, połoniny…
Dla ciebie tylko pełne nienawiści spojrzenia winnych;
dla ciebie tylko wrogowie, komuchy;
dla ciebie tylko bóg-honor-ojczyzna;
dla ciebie blizny przeszłości i jutrzenka wodza;
dla ciebie dzwony biją i ryczą trąby bojowe;
A tymczasem podludzie rosą w siłę jak podgrzybki.
Jesień zapowiada się pięknie.