Wiatr rozwiewa ciszę
rozpędzone myśli
rozszalałe namiętności
zostały w morzu
letnich barw
Pozmiatane
szeptem nocy
gwiazdy
zasnęły w kąciku
nieba
Zamglone oczy księżyca
wypatrzyły drogę
do miłości
Pójdziemy do świtu
mleczną drogą
w ramionach nocy
gdy ciepły wiatr
rozwieje nasze sny