z tomiku “Rozwiewa wiatr”
Chodż ze mną pod rękę
do zimowej ciszy
pod śnieżnym puchem
rozbłyśnie ukołysaną nutą
delikatna pieśń
naszej miłości
Chodż ze mną pod rękę
do wiosennej radości
zapachnę dla ciebie
świeżością zielonych liści
zakwitnę róży gorącą
czerwienią
kroplą rosy obmyję
twoje stopy
abyś mógł iść pod rękę
z marzeniem
do wspólnych dni