Jak wątły śnieg

z tomiku “Rozwiewa wiatr”

Co mi dasz
w jasny świt
zapłakany deszczem
dzień

Czy polnych maków
krwawy pęk
czy tylko chłodną
śniegu biel

Co mi dasz
w niebieską noc
czy srebro gwiazd
księżyca cień
i ciepło warg
namiętność ciał
czy tylko żal

A co mi dasz
gdy zniknie cień
gdzie można iść
przez śnieg i deszcz
by zmysłów szał
nie stopił się
jak wątły śnieg

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *